Pokazywanie postów oznaczonych etykietą pseudonauka. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą pseudonauka. Pokaż wszystkie posty

wtorek, 8 lutego 2022

O etyce wydawniczej, a właściwie jej braku, czyli słów kilka o wznowieniu książki "Śladami pierwotnych wierzeń" Leonarda J. Pełki nakładem Wydawnictwa Replika

Leonard J. Pełka, "Śladami pierwotnych wierzeń",
Wydawnictwo Replika, Poznań 2021, 272 strony.
Wznowienia Repliki omówiłem na naszych łamach już dwukrotnie, choć do tej pory dotyczyły one książek autorstwa Bohdana Baranowskiego ("Pożegnanie z diabłem i czarownicą" oraz "Procesy czarownic w Polsce w XVII i XVIII wieku"). Zwracałem przy nich uwagę, iż nie zawierały one stosownego wstępu, w którym: 1. Zostałaby oddana cześć zasłużonemu badaczowi; 2. Przybliżonoby perspektywę autora, kontekst i okoliczności powstania pracy, rozliczono się z konkretnymi ustaleniami podanymi w książce, jeśli te zdążyły się zdezaktualizować, a także zaprezentowano nowszą literaturę przedmiotu. O ile w przypadku tych konkretnych książek Baranowskiego było to spore niedociągnięcie, ale jeszcze nie grzech niewybaczalny, o tyle wznawiając na tych samych zasadach "Śladami pierwotnych wierzeń" Leonarda J. Pełki, Wydawnictwo Replika dopuściło się czynu haniebnego i pożałowania godnego.

niedziela, 15 marca 2020

Jakub Zielina, "Wierzenia Prasłowian". Recenzja.


O przedchrześcijańskich wierzeniach Słowian można powiedzieć więcej niż się powszechnie wydaje. Mimo relatywnie skąpego zestawu źródeł pisanych z epoki wczesnego średniowiecza, wiedza na temat wyobrażeń mitycznych ówczesnych ludzi może być rekonstruowana w efektywny sposób. W sukurs historykom przychodzą archeologia i nowoczesne studia porównawcze sięgające po ustalenia takich nauk jak religioznawstwo, językoznawstwo, antropologia kultury, etnologia, czy nawet etnografia. Problem pojawia się w momencie, gdy ktoś z narzędzia pomocniczego próbuje uczynić podstawę swoich badań. Przykładem takiej pracy nieumiejętnie korzystającej z aparatu naukowego jest książka "Wierzenia Prasłowian" Jakuba Zieliny (wydawnictwo Petrus, Kraków 2011). Odnajdziemy w niej sporo zdumiewających i zarazem chybionych twierdzeń (hipotez?) na temat mitologii Prasłowian. Nie jest moim celem rozprawienie się z absolutnie wszystkimi z nich. Przyjrzę się więc tylko niektórym tezom autora, by nakreślić ogólną wartość recenzowanej pozycji (do napisania niniejszej recenzji posłużyło mi wydanie drugie z 2014 roku).

środa, 11 grudnia 2019

Dariusz Andrzej Sikorski, "Religie dawnych Słowian". Recenzja.

Książka "Religie dawnych Słowian" Dariusza Andrzeja Sikorskiego została napisana "na zamówienie" Wydawnictwa Poznańskiego i ukazała się we wrześniu 2018 roku. Czas powstania książki był bardzo dogodny, gdyż - co tu ukrywać - panuje silna moda na poznawanie słowiańskich korzeni. Piszę celowo moda, bo sporą część sympatyków Słowiańszczyzny zadowalają teksty niewymagające i przede wszystkim atrakcyjne, których treść nie musi być wcale rzetelna.


D.A. Sikorski jest niezgorszym historykiem. Uważam, że warto zapoznać się np. z jego uwagami na temat początków Państwa Polskiego, czy najstarszych tradycji dynastycznych rodu Piastów. Wysoce prawdopodobnym, że nie powiedziałbym o Sikorskim złego słowa, gdyby tylko nie wychodził poza swoje kompetencje i nie próbował wejść w buty religioznawcy i antropologa kultury. "Religie dawnych Słowian" miały być rzetelną odpowiedzią na fantastyczne wizje turbosłowiańskich autorów nt. mitologii i religii Słowian. Miast tego Sikorskiemu wyszła książka będąca drugą stroną medalu turbosłowiaństwa. Nie w sposób w zwykłej recenzji ująć wszystkie chybione pomysły, wszystkie przekłamania i manipulacje Sikorskiego, dlatego skupię się tylko na wybranych zagadnieniach.