Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Pogórze Kaczawskie. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Pogórze Kaczawskie. Pokaż wszystkie posty

piątek, 8 maja 2020

O złotoryjskim złocie

Złoto, złoto... któż nie chciałby utonąć w złocie? No może nie Ci, którzy akurat szukają go w rzece. Co to za przyjemność utonąć, mając w ręce solidną dawkę świetlanej przyszłości.

Baszta kowalska w Złotoryji (pocztówka z 1915 roku, domena publiczna)
Na terenie Pogórza Kaczawskiego złoto wydobywano od wieków. Duża aktywność kopaczy przypadła już na IX i X wiek. Wielu było takich, którzy na złotym kruszcu wzbogacili się niemało. Niektórzy też wymienili złoto na coś cenniejszego - wieczną sławę. Jednym z nich był niejaki Ryj. To do niego należała spora ilość złota. Miał go całkiem sporo i pewnie dlatego Ryja zwano wówczas Goldbergiem lub Aureus Mons.