Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Lublin. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Lublin. Pokaż wszystkie posty

środa, 5 sierpnia 2020

O początkach miasta Lublin

Gdzieś w VI - VII wieku w Lublinie na niewielkim wzgórzu gdzie obecnie stoi kościół pw. św. Mikołaja rozpoczynała się historia miasta Lublin. No prawie wtedy. Bo jakby tak cofnąć się w czasie jeszcze dalej wyszłoby, że do najstarszych lublinian musimy zaliczyć mamuty czy nosorożce jaskiniowe. Rzecz jasna zanim nie padły łupem ówczesnych myśliwych.

Wzgórze Czwartek i kościół św. Mikołaja
(T. Chrzanowski, "Lublin - krajobraz i architektura", 1964; domena publiczna)
Na trupach nosorożców i mamutów wyrastał prężny ośrodek handlowy i obronny. Jak się nazywał? Legend i opowieści jest co najmniej kilka. Czy Lublin założył niejaki rycerz Lubla? A może, jak pisał Wincenty Kadłubek, jego nazwa pochodzi od Julii, siostry Juliusza Cezara, która po tym jak została słowiańską księżną założyła dwa miasta Lubusz i Lublin. Jest jeszcze opcja rybna. Do osady celem nadania jej nazwiska przybył jakiś oficjel i kazał złowić w rzece rybę. Od pierwszej złowionej miała powstać nazwa miasta. No i złowiono Szczupaka w towarzystwie Lina. I trzeba było wybrać: Szczupak lub Lin. I wybrano lub Lina. A mogli przecież nazwać Szczupakilin.

czwartek, 14 grudnia 2017

Czy to był Archanioł Michał, czy może jednak Perun? Legenda o śnie Leszka Czarnego.

Lokalne legendy i podania potrafią być bogatym źródłem dla badaczy dawnej mitologii. Nie inaczej jest w przypadku legendy o śnie Leszka Czarnego, która niejako przedstawia nawet kulisy powstania Lublina. Oczywiście te "legendarne" kulisy. ;)

Leszek Czarny (domena publiczna)
Treść omawianej legendy brzmi mniej więcej następująco:

czwartek, 16 listopada 2017

Wzgórze Czwartek w Lublinie


Historia wzgórza Czwartek sięga VI w n.e. kiedy to miały miejsce początki pierwszego osadnictwa na terenach Lublina. Swą nazwę wzgórze wzięło najprawdopodobniej od odbywającego się tam w ten dzień tygodnia targu. Z resztą do dnia dzisiejszego jest to miejsce związane z tą formą handlu.

Na szczycie wzgórza na miejscu dawnego pogańskiego chramu wybudowany został kościół pod wezwaniem św. Mikołaja. Jednakże i w czasach obecnych słowiańscy poganie przychodzą tam regularnie odbywać modlitwy i składać ofiary rodzimym bogom.

Powiązanie miejsca z handlem, jak i dobór patrona nowej świątyni może sugerować, iż mamy tu do czynienia z miejscem kultu Welesa. Co prawda góry i wzgórza są raczej domeną bóstw uranicznych, lecz mimo to znane są pewne wyjątki o tej reguły.