niedziela, 30 września 2018

Rod, "Tu i wtedy". Recenzja.

"Chyba się zgubiłem znów
Nie wiadomo skąd iść..."
Wejherowska kapela Rod jest swoistym ewenementem w muzyce folkowej i elektronicznej. Prób łączenia tych dwóch składowych było już niemało i nierzadko były one całkiem udane. Częściej jednak mieliśmy do czynienia z muzyką folkową ozdobioną elektronicznymi dźwiękami, czy też "zremiksowaną", niż muzyką elektroniczną ozdobioną folkowymi motywami. Wydana przez kwartet Rod w 2013 EP'ka "Tu i wtedy" była sporym powiewem świeżości. "Tu i wtedy" to przede wszystkim muzyka elektroniczna w klimatach bliskich gatunkom drum’n’bass i dupstep, okraszona dźwiękami folkowych instrumentów - piszczałek, czy dud.


Zaskakujący punktem tej produkcji jest wokal, czy też raczej rap Michała Mokrzyckiego. Jego przyjemny głos w połączeniu z niesztampowymi tekstami idealnie wpasowują się w obraną koncepcję. W całości przebijają się tęsknoty współczesnego, miejskiego człowieka za tym co pierwotne. Jest swoiste poszukiwanie własnych korzeni, poszukiwanie tożsamości, co też najlepiej widać w utworze "GPS".
"Panie kierowco, za tamtą wyobraźnią
Gońmy ją szybko, ucieka zbyt raźno
Panie kierowco, w stronę tamtego świata
Oni tam, my tu, a między nami lata
Panie kierowco, ja w stronę korzeni
Przecież my nie jesteśmy zmyśleni
Panie kierowco, co znaczy nie poradzę
Wyłącz pan taksometr, za postój nie płacę" 
W samych tekstach otrzymujemy sporo nawiązań do kultury ludowej, w domyśle także tej przedchrześcijańskiej. Pojawiają się między innymi: święta góra, Dola, Dodola, Wieszczyca, lelki, "lulek, pokrzyk ,cierpka tarnina" i prosiniec. Widać też świadomość współczesnego poszukującego człowieka o jego oderwaniu od tradycji:
"Pichcę durny wywar z lulka, pokrzyku, tarniny 
Nie znając celu, składu i koniecznej gry słów."

"Tu i wtedy" polecam wszystkim fanom rodzimego folku i folkstep'u. Moim zdaniem jest to najlepszy spośród dotychczasowych albumów kapeli Rod, choć oczywiście ich następne pozycje również są godne polecenia. Na pewno poświęcimy im osobne wpisy.

Ocena końcowa "Tu i wtedy": 10/10!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz