sobota, 14 lipca 2018

Rasputin: przewodnik duchowy, prorok, bestia

Skandale, niezwykła pozycja na dworze carskim oraz enigmatyczna śmierć spowodowały, że imię Rasputina zyskało nieśmiertelność. Kim tak naprawdę był człowiek, który "nie potrafił umrzeć"? I czy rzeczywiście przyczynił się on do upadku dynastii Romanowów?

Grigorij Rasputin w 1916 roku (domena publiczna)
Sława Grigorija Jefimowicza Rasputina nie wynikała ani z urodzenia, ani z intelektu, a tym bardziej nie z wykształcenia. Był zwykłym syberyjskim chłopem, który miał po prostu szczęście posiadać wielki dar i żyć w specyficznych czasach, w których dominowała głęboka wiara w spirytualizm i mistycyzm.

Syberyjski chłop na carskim dworze
Wpływowi nowych nurtów uległa również carowa Aleksandra Fiodorowna, żona Mikołaja II. Po urodzeniu czwartej córki w jej psychice zaszły dziwne zmiany. Pragnęła z całego serca urodzić syna – przyszłego dziedzica tronu. Myśl ta stała się jej obsesją. Uważała, że tylko za pośrednictwem pomazańca bożego będzie w stanie kontaktować się z Bogiem, który wysłucha jej modlitw. W 1904 roku na świat przyszedł wyczekiwany syn. Szczęście nie trwało długo, gdyż okazało się, że Aleksiej cierpi na nieuleczalną chorobę krwi – hemofilię. Cesarzowa po raz kolejny zwróciła się ku Bogu, oczekując cudu. I właśnie w tym czasie pojawia się on, jeden z wędrujących starców: Rasputin. Przybysz deklarował, że potrafi leczyć straszną przypadłość carewicza.

W roku 1906 udowodnił, że jego słowa nie były próżnymi przechwałkami. Potrafił gestami i słowami modlitwy tamować krwotoki i uśmierzać ból chłopca. Nie ulegało wątpliwości, że obecność Rasputina wywierała dobroczynny wpływ na zdrowie Aleksieja. Cesarzowa czuła spokój tylko wtedy, kiedy miała pewność, że Rasputin jest w pobliżu. To właśnie Grigorij Jefimowicz stał się dla niej wybłaganym od Boga posłańcem, który czuwał nad życiem jej syna.

czwartek, 5 lipca 2018

Groß Raden a Radogoszcz

Zdjęcie: Leszy Darko; wszelkie prawa zastrzeżone.
W trakcie wykopalisk w Groß Raden (Maklemburgia) na półwyspie jeziora Binnensee, prowadzonych w latach 1973-1980 przez profesora Ewalda Schuldta, odkryto pozostałości słowiańskiego grodu z IX-X w.n.e. Istnieją przypuszczenia, że jest to słynna, lecz tajemnicza Radogoszcz (Retra) zamieszkiwana przez plemię Warnów.

wtorek, 3 lipca 2018

Wywiad z żercą: Tomasz Poświst Rogaliński

O rodzimowierstwie słowiańskim słyszał na pewno każdy pasjonat słowiańskiej kultury. Niemniej jednak wiedza na temat tego czym jest rodzimowierstwo, jak ono działa, w jaki sposób sprawuje się kult słowiańskich bogów, na czym ten kult się opiera i kim są ludzie kryjący się pod zagadkowym pojęciem "żercy" pozostaje dla wielu niewiadomą. Postanowiliśmy przybliżyć ten temat naszym czytelnikom zapraszając do rozmowy Tomasza Pośwista Rogalińskiego, żercę świętokrzyskiej gromady Gontyna.

Tomasz Poświst Rogaliński na obchodach Święta Stado w Owidzu, 2017
(zdjęcie: Sylwia Dziadoń, RW Gniazdo Koszalin)
Czym dla Ciebie jest rodzima wiara?

Rodzima wiara to dla mnie wyznanie, co oczywiste, skoro jestem rodzimowiercą. Jest jednak czymś więcej. Jest osią różnorodnych zainteresowań i sposobu życia. Kolejno: