sobota, 15 września 2018

Kruk - posłaniec z tamtego świata

"Czarne skrzydła, czarne słowa" – w ten sposób o krukach zwykli mówić bohaterowie "Pieśni Lodu i Ognia", mieszkańcy fantastycznego uniwersum Westeros. Fraza ta ma związek z wierzeniem powszechnym wśród wielu ludów, które kruka zwykły traktować jako zwiastun nieszczęścia: śmierci, choroby i wszelkiego plugastwa. Jest to jednak skojarzenie wtórne, gdyż pierwotnie ptaki te ceniono za niebywałą inteligencję, skutkiem czego w wielu kulturach pełniły one rolę posłańców przybywających z nadprzyrodzonego świata. Kruk krukowi oka nie wykole – w mądrości ludu zachowało się przekonanie o niezwykłym rozumie tych istot, które były w stanie dobrze ze sobą kooperować.

Zdjęcie: Acid Plx; na licencji CC BY 2.0.
Nazwa kruk wywodzi się rzecz jasna od krakania, dawniej nazywanego również krukaniem. Kruki nie należą do ptaków w Polsce popularnych. W okresie międzywojennym zostały prawie wytępione. Dopiero ochrona tego gatunku sprawiła, że od 1948 roku populacja kruków zaczęła wzrastać. Niewielka liczebność tego gatunku sprawiła jednak, że wyobrażenia o tych ptakach nie zachowały się dobrze w kulturze ludowej, choć bez wątpienia wśród dawnych ludów kruk powszechnie kojarzony był ze światem boskim.

W wierzeniach słowiańskich kruki były mieszkańcami Wyraju – zaświatów, z których odlatywały jesienią i zimą, po to by sprowadzić na świat reinkarnowaną duszę. Podobną rolę odgrywały bociany i lelki, jednak warto nadmienić, że ptaki te działały w ciepłych porach roku, podczas gdy kruki wypełniały swe obowiązki w czasie, gdy przyroda dookoła zapadała w sen. Zapewne to skojarzenie z zimą przełożyło się na późniejszy negatywny wizerunek kruka – jako jesienno-zimowy ptak był on dobrym towarzyszem dla Marzanny, bogini zimy i śmierci, która nie należy przecież do postaci darzonej powszechną sympatią. Kruk wiąże się z motywem odradzania także w innych mitologiach. W mitologii greckiej pomógł on narodzić się Asklepiosowi z martwego łona matki, zaś w wierzeniach Indian przyczynił się do zwrócenia ukradzionego Słońca.

Kruk powszechnie kojarzony jest z jedzeniem padliny na polu minionej bitwy. Celtowie czcili kruka jako wcielenie bogini Badb, która była właśnie panią wojny. Występowała ona pod trzema postaciami: Morrigan, Nemen i Macha. Wiązano ją z mordem i okrucieństwem, jednak to ona decydowała o przebiegu walki. Para kruków to także atrybut germańskiego boga Odyna. Wierzono, że od czasu do czasu wysyłał je, aby przynosiły mu wieści ze świata żywych i umarłych. Kruki miały symbolizować jego Pamięć i Myśl, stąd też takie właśnie nosiły imiona (Muninn i Huginn). W całej europejskiej kulturze symbolika kruka nierozerwalnie wiąże się z wojną, śmiercią i zarazą. Wpływ na ten pogląd miał na pewno fakt, że te czarne ptaki ciągnęły za maszerującym wojskiem i żywiły się padliną. W polszczyźnie istniał niegdyś piękny frazeologizm paść kruki będący zgrabnym eufemizmem na wydanie na kogoś wyroku śmierci (najczęściej przez powieszenie).

Kruki, w przeciwieństwie do innych ptaków ze swojej rodziny, raczej unikają towarzystwa ludzi. Ptaki te można spotkać na bezdrożach i na polach, jednak rzadko zdarzy się je spostrzec wśród wiejskich chat. Kruki są ptakami, do których ludność w Polsce odnosi się niechętnie. Wpływ na to ma na pewno rozwój religii chrześcijańskiej, bowiem te niewinne, raczej pożyteczne ptaki utożsamiano z diabłem, podobnie zresztą jak każde inne zwierzę, na temat którego istniały wcześniej jakieś wierzenia. O kontaktach kruków z szatanem miało świadczyć ich czarne upierzenie.

Kruk zwyczajny, Łódź (Polska)
Zdjęcie: Jerzy Strzelecki; na licencji CC BY-SA 4.0.
Niechęć do tych ptaków mogła być także spowodowana tym, że wśród ludów pogańskich kruki darzono ogromnym szacunkiem – być może dlatego, że nosiły one wszakże wieści nie z tego świata, a także – pomagały w wędrówce dusz. "Krukom i wronom lud pewną styczność przypisuje z czartami. Czart nawet niekiedy ich przybiera postać. Krukowi, w czasie napaści nań ze strony ludzi, bies czarodziejskim sposobem nieraz przybywał na pomoc" (Kolberg). Powszechne było też mniemanie, że kruki tworzą zwyczajny orszak szatana, a ich krakanie zawsze wróży coś złego. Podobny orszak w wierzeniach ludowych towarzyszył też czasem południcom.

W przeszłości ludność wiejska wierzyła, że kruki mogą posiadać duszę. Była to jednak zawsze dusza człowieka złego, który przybierał krucze ciało. W Wielkopolsce znana jest legenda opowiadająca o poznańskim wojewodzie, który był chory na epilepsje. Mężczyzna szukał pomocy u doktora, jednak jego stan cały czas się pogarszał. Wtedy jego łowczy obiecał panu, że go wyleczy. Poszedł do lasu i zastrzelił czarnego kruka. Kruczy szpik wyleczył wojewodę, bowiem to w ptaku ukryta była dusza chciwego doktora. W opowieści tej można dostrzec echa dawnych wierzeń na temat pogańskich zaświatów.

Kruki uważane były za ptaki złowieszcze i padlinożerne, które nie były w stanie pogardzić nawet ludzkim ciałem. Ten makabryczny obraz kruka przedostał się nawet do literatury pięknej za pośrednictwem opowiadania Stefana Żeromskiego "Rozdziobią nas kruki, wrony". W Wielkopolsce opowiadano legendę o trzech braciach, którzy zapałali miłością do jednej kobiety. Walcząc o względy ukochanej, dobyli mieczy i rozlała się bratobójcza krew. Jak czytamy w legendzie: "A choć stado kruków szarpią ich ciała, to jednak wiatr krwi bratniej nie zwieje, ani deszcz nie spierze, ani wymrozi mróz, ani słońce wypiecze".

Warto jednak odświeżać i przypominać te mniej znane wierzenia na temat tego wyjątkowego ptaka. To prawda, że kruki są ptakami, które od zawsze były blisko ludzkiej śmierci, jednak dawne przekonania na temat tego zwierzęcia były znacznie bardziej rozbudowane. Kruk to zwierzę niesłychanie inteligentne i dobrze zorganizowane. Nic zatem dziwnego, że bogowie wybrali sobie właśnie niego na swego pośrednika.

Autorem powyższego tekstu jest Kamila Łabędzka.
Artykuł pierwotnie ukazał się na łamach: https://www.slawoslaw.pl/.
Na naszym blogu publikujemy na licencji Creative Commons Uznanie autorstwa-Użycie niekomercyjne-Na tych samych warunkach 4.0 Międzynarodowe (nie dotyczy zdjęć i grafik).

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz