Widok na wzgórze Klimont (Tomasz Chrupała, praca własna, na licencji GFDL) |
Istnieje na górnym Śląsku takie wzgórze, które dawno temu było świętą górą samego Peruna. Mowa o Górce Klemensowej, zwanej Klimontem (302 m.n.p.m. i 50 m. wysokości względnej), w miejscowości Lędziny. Wg dość niepewnych źródeł na szczycie wzgórza znajdowały się posągi Peruna i Radegasta. O ile informacje na temat rzeczonych posągów mogą okazać się nieprawdziwe to bezspornym pozostaje pogański charakter tego miejsca. Nawet obecnie w świadomości okolicznych mieszkańców "Pierońska Górka" pozostaje powiązana ze zjawiskami atmosferycznymi. Ma ona jakoby zatrzymywać burze idące od Bierunia. Jak powiadają: "Jak się od Klimonta ćmi, to burzy nie bydzie".
W czasie chrystianizacji ziem słowiańskich powiązano Klimont z nową wiarą, budując w XIIw. drewniany kościół na jego szczycie. Obecnie stojący w tym miejscu murowany kościół barokowy wybudowany został w latach 1769-1772. Prowadzone w latach 2001-2002 wykopaliska potwierdziły obecność średniowiecznego, przykościelnego cmentarza.
Obecna oficjalna nazwa wzgórza wzięła się najprawdopodobniej od kapłana Klemensa, który miał krzewić chrześcijaństwo na tych terenach. Inna hipoteza mówi, że kościoły stawiane w czasie misji uczniów Cyryla i Metodego były tak nazywane na cześć papieża św. Klemensa.
Mimo chrześcijańskich wpływów dawny charakter wzniesienia nie uległ zapomnieniu. Dawne dzieje Piorunowej Góry były inspiracją dla Karola Miarki przy pisaniu noweli "Górka Klemensowa". Klimont bywa również celem pielgrzymek - tych pogańskich, rodzimowierczych.
W czasie chrystianizacji ziem słowiańskich powiązano Klimont z nową wiarą, budując w XIIw. drewniany kościół na jego szczycie. Obecnie stojący w tym miejscu murowany kościół barokowy wybudowany został w latach 1769-1772. Prowadzone w latach 2001-2002 wykopaliska potwierdziły obecność średniowiecznego, przykościelnego cmentarza.
Obecna oficjalna nazwa wzgórza wzięła się najprawdopodobniej od kapłana Klemensa, który miał krzewić chrześcijaństwo na tych terenach. Inna hipoteza mówi, że kościoły stawiane w czasie misji uczniów Cyryla i Metodego były tak nazywane na cześć papieża św. Klemensa.
Mimo chrześcijańskich wpływów dawny charakter wzniesienia nie uległ zapomnieniu. Dawne dzieje Piorunowej Góry były inspiracją dla Karola Miarki przy pisaniu noweli "Górka Klemensowa". Klimont bywa również celem pielgrzymek - tych pogańskich, rodzimowierczych.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz